Delfiny butlonose rodzą się z dwoma rzędami wąsów przypominających te, w które wyposażone są foki. Jednak szybko je tracą, a pozostają po nich tylko charakterystyczne zagłębienia. Jak donoszą naukowcy z Uniwersytetu w Rostocku, zagłębienia te mogą pełnić ważną rolę – najprawdopodobniej pozwalają delfinom wyczuwać słabe pola elektryczne.
Badacze zauważyli najpierw, że wspomniane dołki przypominają struktury, które taką zdolność dają rekinom. Potem - w ramach serii eksperymentów zauważyli, że delfiny rzeczywiście czują pole elektryczne.
"Obserwowanie tego robiło duże wrażenie" – opowiada prof. Guido Dehnhardt, autor pracy opublikowanej na łamach "Journal of Experimental Biology" (https://journals.biologists.com/jeb/article/226/22/jeb245845/334721/Passive-electroreception-in-bottlenose-dolphins).
Naukowcy wytrenowali dwa butlonosy o imionach Donna i Dolly tak, aby utrzymywały się nieruchomo przy zanurzonym metalowym pręcie i odpływały w ciągu 5 s od włączenia pola elektrycznego generowanego przez elektrody umieszczone tuż obok pysków zwierząt. Badacze przeprowadzali ten test z coraz mniejszym natężeniem pola – od 500 do 2 µV/cm. Na najsilniejsze pole oba delfiny reagowały tak samo, dopiero przy słabszym natężeniu pojawiły się różnice – Donna była w stanie wykryć pole o natężeniu 2,4 µV/cm, a Dolly – 5,5 µV/cm.
Jednak, podkreślają naukowcy, pola produkowane przez żywe organizmy nie są statyczne. Na przykład pole produkowane przez poruszające się skrzela ryby będą ulegały regularnym fluktuacjom.
Aby sprawdzić reakcje delfinów w takiej sytuacji, badacze wytworzyli pole pulsujące – w zakresie od 1,5 do 25 razy na sekundę, jednocześnie zmniejszając stopniowo jego siłę. Oba delfiny wykrywały zmienne pole, choć nie były na nie tak wrażliwe, jak na pole statyczne. Dolly najdłuższe fale wykrywała przy natężeniu niecałych 30 µV/cm, a Donna – 11,7 2 µV/cm.
Co to oznacza? Zdaniem naukowców wrażliwość na słabe pola elektryczne pozwalają delfinom wyszukiwać ryby ukryte pod piaskiem na dnie oceanu, do głębokości kilku centymetrów. Dla porównania doskonałe w reagowaniu na elektryczne pola rekiny wyczuwają ryby ukryte w piasku nawet na głębokości 70 cm.
Istnieje jeszcze jedno możliwe zastosowanie niezwykłego zmysłu. "Może on tłumaczyć zdolność zębowców (do których należą delfiny – przyp. red.) do orientowania się względem pola magnetycznego Ziemi" – mówi prof. Dehnhardt.
Na przykład delfiny płynące z prędkością 10 m/s mogą, w oddziaływaniu z polem magnetycznym Ziemi wytwarzać słabe, ale wykrywalne pole elektryczne – obliczyli badacze. Jeśli płyną szybciej, pole staje się odpowiednio silniejsze.
Marek Matacz