Namówiona przez oszustów 89-latka wyrzuciła oszczędności przez okno
"Niestety, to kolejny przypadek, kiedy zmanipulowana przez oszusta osoba wyrzuca swoje oszczędności przez okno. Przestrzegamy i przypominamy, że policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie im jakichkolwiek pieniędzy oraz nie angażują osób postronnych do swoich akcji" – dodała Sęczkowska.
W piątkowy wieczór (10 marca br.) do 89-letniej nowosolanki zatelefonował nieznajomy, który przedstawił się jej jako policjant. Powiedział, że kobieta jest narażona na utratę wszystkich swoich oszczędności, ale wystarczy, że przekaże jej "policjantom" i wówczas będą one bezpieczne.
Wystraszona seniorka zapakowała blisko 12 tys. zł do plastikowej torby i wyrzuciła je przez okno. Tam czekał już oszust, który zabrał gotówkę.
"Warto rozmawiać, aby przestrzec nasze babcie i dziadków i uświadomić im potencjalne ryzyko i niebezpieczeństwo utraty oszczędności życia spowodowane brakiem jakichkolwiek skrupułów oszustów i naciągaczy" – zaznaczyła policjantka.
Dodała, że w razie najmniejszych podejrzeń co do próby popełnienia oszustwa należy natychmiast powiadomić o tym policję.(PAP)
autor: Marcin Rynkiewicz
mmd/ mark/